Otóż jest to zwykłe, no może nie do końca zwykłe, drzewo.
Hodujemy je jak każde inne, z tą różnicą, że zamiast plonów... Mamy pieniądze ^^
Nie wiem dokładnie ile, ale jednak to zawsze więcej simoleonów.
Szczerze nie mam pojęcia jak je dokładnie wyhodować, choć podejrzewam, iż poprzez znalezienie jakiegoś rzadkiego nasienia.
Skąd ja mam takie drzewko?
Czarodziejsko-magiczny kod Buydebug!
Tak na prawdę znajdziemy tam wszystko, ale o tym kiedy indziej.
Ale jedyne jakie zrobiłam, przy okazji macie skrawek mojego ukochanego domu po przejściach, oraz seksownego ogródka <3 :D
W ankiecie zagłosowaliście, abym zrobiła jednak Fotostory. Zrobię je, ale jak tylko znajdę więcej czasu i zagram wreszcie w simsy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz